Współpraca z moim dotychczasowym pracodawcą nie była zbyt udana
Ciąg dalszy z serii spektakularnego seppuku na rozmowie rekrutacyjnej.
Współpraca z moim dotychczasowym pracodawcą nie była zbyt udana, był straszny bałagan; problemy komunikacyjne z Klientami i współpracownikami; w ogóle nic nie ułożone!
- czym jest bałagan i problemy komunikacyjne, co ma Pan na myśli?
- Nie można było się dogadać ze współpracownikami, nie wykonywali swoich obowiązków. Klienci nie wiadomo czego oczekiwali. (...) Nie próbowałem nic układać, przecież to rola kierownika! {czytaj: Narzekałem}
Wyjątkowo ostrożnie należy komentować pracę u byłych pracodawców, szczególnie gdy komentarz jest krytyczny. Problemy komunikacyjne z wieloma grupami współpracowników czy Klientów mogą definiować problem w części wspólnej, czyli osoby obecnej na rozmowie. Nikt nie chce zatrudniać pracownika, który będzie sprawiał problemy w zespole.
Współpraca zakończyła się w wyniku obopólnej zgody; wraz z kierownikiem podjęliśmy decyzję o zakończeniu mojej pracy w Firmie. (...) Inicjatywa spotkania była po stronie kierownika.
z cyklu refleksyjnych spostrzeżeń, ale jednak nie do końca:
Dziwne, w okresie mojego wypowiedzenia kierownik nabrał wiatru w żagle i nagle wszystko się udało.
Tak, racja - to dziwne.
Z serii zainteresowań i hobby - Najbardziej interesuję się podróżami.
Nie, nigdzie nie podróżuję, ja się tym tylko interesuję; muszę od razu podróżować?
Komentarze
Prześlij komentarz