Jako dzieci mogą chodzić do tej samej klasy i być kolegami, a ich rodziny ze sobą sąsiadują



Czym różni się Polska A od Polski -  nazywają ją mocno B, ale z mojej perspektywy trafniejsze jest określenie Z.

A:
Jesteś po studiach wyższych, ale niekoniecznie. Czasem już w Liceum rozwinęły się u Ciebie zainteresowania - najczęściej związane z nowymi technologiami. Programowałeś, na początku w Pascalu, Visual Basic. Pociągały Cię tematy sieci, routerów i zasad działania co rusz pojawiających się na rynku nowinek technologicznych. Zawsze brakowało najnowszych źródeł w języku polskim, więc poszukiwania kończyły się na przeglądaniu, wcześniej - zagranicznych wydawnictw, obecnie - w sieci poszukujesz informacji. 
Praca zarobkowa przyszła sama, okazało się, że Twoje zainteresowania trafiają w sedno; Firmy poszukują wiedzy którą posiadasz.
Dziwne, przecież to hobby!
Nie masz czasu na studia lub kończysz je zaocznie - by były. Narzekasz na ich poziom i sposób traktowania przez kadrę prowadzącą. Nie czujesz się Partnerem, a Petentem. Czasem zakres studiów żenuje Cię na tyle, że pomimo zainwestowanego dotychczas czasu ich nie kończysz.
Nic na siłę. 
Po kilku latach awansujesz, na stanowiska seniorskie, pojawia się kontakt z Klientem, zarządzasz projektami (język obcy przeskakuje o kilka levelów).
Nigdy nie szukałeś pracy, zawsze to ona znajduje Cię pierwsza.
Zarabiasz sporo, częste wyjazdy służbowe umożliwiają Ci poznanie innych Firm, zagraniczne standardy stają się Twoimi. Granic nie ma.
O co chodzi z tym kryzysem?

Z.
W Liceum spotykasz się ze znajomymi, czas wolny spędzacie na spotkaniach i rozmowach o życiu, takie tam. Kończycie Szkołę średnią, wyjeżdżacie na wakacje lub pracujecie - pomagając w sklepach, głównie praca dorywcza, niewymagająca wysokich kompetencji. Stawka godzinowa niewielka.
Potem Studia, ich kierunek wybierasz na podstawie zainteresowań (psychologia, socjologia, humanistyczna tematyka), nie wiesz co będzie po studiach, jaką pracę można wykonywać.
Studia kończysz, to priorytet.
Mniejszym jest tematyka i dalszy plan na przyszłość. Jakoś to będzie.
W trakcie studiów podejmujesz się pracy, jakieś staże, ale bez związku z kierunkiem studiów.
Kończysz Studia i trafiasz w próżnię.
Nie wiadomo co ze sobą zrobić, pracujesz więc nadal dorywczo, bez planu. 
Aplikujesz na inne stanowiska, bardziej ambitne, ale tam jest duża rywalizacja. Średnio 10 osób na jedno stanowisko i kuzyn szefa, który ostatecznie zostaje zatrudniony.
Brakuje doświadczenia.
Czasem wyjeżdżasz gdzieś, tutaj nie widzisz dla siebie przyszłości.
Wszędzie mówią, że kryzys.

Gdzieś pomiędzy są wszyscy inni.

Podział na A i Z nie wiąże się z geograficznym podziałem Kraju. 
A i Z mogą jako dzieci chodzić do tej samej klasy, być kolegami, a ich rodziny ze sobą sąsiadują. Różnice pomiędzy nimi pojawiają się jednak wcześnie w życiu, na poziomie rozwoju zainteresowań, jeszcze w Szkole Podstawowej. 
To kwestia wyboru i świadomości.
A Ty kim jesteś?

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty