Lepiej unikać trudnych zadań, a już szczególnie takich

Co powoduje, że decydujemy się podjąć współpracę z tą właśnie firmą?
Branża, Zarobki, Wyzwania, Prestiż?
I jak zmieniają się kryteria wyboru w zależności od zmian na Rynku?
A dlaczego pytam?
Wszystkie dotychczasowe zdania w tym poście są pytaniami, przejdę więc do zdań oznajmujących. Oznajmujących głównie przyczyny moich zapytań.

Poszukujemy Regionalnego Menadżera Sprzedaży
Zadanie wydawałoby się dość łatwe.
Łatwe, gdyby nie Zlecający - Dyrektor Sprzedaży.
Wymagający jak jasny gwint. Ambitny, działający i dynamiczny. Szkolić się lubi, słuchać lubi i ceni innowacyjność.
Nie do życia człowiek. 
Twierdzi, ze otwarty, ale kto go tam wie. Wszyscy tak mówią.
Łatwo nie jest z nim przy rekrutacji, a już najmniej łatwo będzie z nim pracować. Na co dzień. Na maila. Na telefon. Na spotkaniach. brrr.
Jak mawia, lubi pot, krew i łzy (u innych), a które będą nieodłącznym towarzyszem tworzenia nowego od początku.

Tak, tego jeszcze nie napisałam - Sprzedaż się reorganizuje, zmienia i wymaga.
Nie czuć oddechu kryzysu na karku, czuć podniecenie nowością i trudnością zadań.
Masakra.

Ostatnie, co byłabym skłonna napisać, brzmiałoby na zasadzie Jesteśmy nowoczesną, dynamicznie rozwijającą się firmą o zasięgu ogólnopolskim, działamy na rynku od 10 lat, posiadamy kilka oddziałów na terenie całej Polski.

Czyli standardowe bla bla. Standardowe, może i prawdziwe, ale nie będę pisać. Wszyscy podobnie się definiują, więc znaczenia i mocy nie mają już słowa żadnego.

Co ważne, Nowy/Nowa odpowiedzialny/a będzie za Klientów Strategicznych, rozwój biznesu i realizację celów, a cele będą ogromne.
Dyrektor - sami wiecie, trudna sprawa.

Plany sprzedażowe ambitne, a zakres - sprzedaż usług Pracy Tymczasowej i rozwiązań outsourcingu personalnego.
Zlecający chce z branży. 
Klient nasz Pan, więc wyjścia nie ma. 
Branża ma być.
Obszar działań? - Polska południowa.
Benefity
Może i jakieś są, ale kogo interesuje karta Benefit i Opieka Medyczna, jak przełożony jest nie teges?
Wynagrodzenie
Też będzie. Dwuskładnikowe nawet.
Ale o tym to może przez telefon?

Zastanawiam się, czy znajdę desperatów/tki gotowych na znoje ciężkości zadań, są na sali?
Ręka, może od razu ręce w górę!

Komentarze

Popularne posty