Chwile zwątpienia zdarzają się codziennie- Inaczej praca nie byłaby wyzwaniem.


Andrzej, 26 lat, urodzony w Warszawie, większość życia spędził w Trójmieście.
Od 10 lat mieszka w NYC. 
Ma pasje do muzyki i uwielbia ludzi (oczywiście przyjaznych i otwartych).
Nie cierpi małostkowego myślenia, "żyjemy w XXI wieku, nie potrafię zrozumieć ludzi o zamkniętych poglądach na świat".
Jest humanistą i uwielbia filozofię. 



Panie Andrzeju, czym się Pan zawodowo zajmuje?
Jestem Managerem  Operacyjnym w jednym z Japońskich sklepów z odzieżą "UNIQLO". Zacząłem pracować dla tej marki na Manhattanie- po czym otworzyłem wraz z grupą współpracowników największy na świecie Mall Uniqlo (odpowiednik sklepu w galerii).

Jak znalazł się Pan w miejscu, w którym jest?
Swoją karierę w branży odzieżowej zacząłem jako Sales Associate w bardzo alternatywnej sieci sklepów "URBAN OUTFITTERS". Ze względu na to, że Amerykanie mają bzika na punkcie mody, popyt na różnorodną odzież (tym bardziej w Nowym Jorku i jego okolicach) jest niesamowity więc i rozwój kariery w tym kierunku jest stosunkowo łatwy. Cieszę się, że efekty mojej pracy były widoczne i firma "Lacoste" zdecydowała się mnie zatrudnić w swoich szeregach jako Sales Supervisor. W Lacoste zajmowałem się Klientami VIP. Ze względu na to ze pracowałem w trzech lokalizacjach jednocześnie, miałem wpływ na kształtowanie modelu biznesu. 
Pracując w Lacoste miałem okazję poznać sporą grupę celebrytów, co pozwoliło otworzyć nowe możliwości. Trafiłem do UNIQLO, japońskiej kompanii. 

Jaki jest sposób na utrzymanie motywacji, co Pana motywuje?
Wgląd w przyszłość. Jeśli nie ma planów i ambicji, nie ma mowy o motywacji. 

Chwile zwątpienia? Najtrudniejsze chwile- jak sobie z nimi radzić?
Chwile zwątpienia zdarzają się codziennie, inaczej praca nie byłaby wyzwaniem.
Pracując w dużej grupie, łatwo jest stracić właściwy poziom komunikacji.
Najważniejsze jest utrzymanie dobrego poziomu komunikacji, poprzez dialog i dyplomatyczne podejście do każdego problemu.

Jak ocenia Pan obecny Rynek Pracy w miejscu w którym Pan obecnie pracuje, przebywa?
Rynek pracy w branży, w której pracuję się zmienia dość szybko. 
E-commerce zaczyna konkurować powoli z ortodoksyjnymi modelami sklepów. 
Wiąże się to z coraz większą konkurencją na rynku pracy. Niemniej jednak, Rynek Pracy w Nowym Jorku ma przewagę nad resztą kraju, chociażby ze względu na nowojorską obsesję na punkcie mody. E-commerce ma pewną wadę- sprzedaż wysyłkową, a Klientom czasem łatwiej jest po prostu wybrać się do sklepu i dotknąć towaru.

Mówi się, że teraz są ciężkie czasy dla młodych, duże bezrobocie właśnie w tej grupie, co doradziłby Pan młodym kończącym studia wkraczającym na rynek pracy? Czym się kierować przy wyborze pracy, podejmowaniu decyzji?
Networking!! 
Facebook, Twitter, Instagram mają swoje wady i zalety. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że pracodawcy sprawdzają konta potencjalnych pracowników.
Zamiast uaktualniać swój profil fotkami z ostatniej imprezy albo wulgaryzmami, osoba która chce być poważnie rozważana, powinna być bardziej ostrożna w kreowaniu własnego wizerunku.
Drugim ważnym obszarem są języki obce. Polska jest w Unii Europejskiej od 8 lat. Im więcej języków znamy, tym większe szanse ma na zdobycie atrakcyjnej oferty pracy.

Gdyby Andrzej Korzeniecki miał wehikuł czasu, w jakich czasach chciałby żyć i jak rozwijać swoją karierę zawodową?
W latach 30tych i zostać konkurencją Rockefellera, który zarobił pieniądze na jednym z najbrudniejszych interesów na Świecie (Ropa Naftowa).
Sprawiłbym mu chętnie konkurencję w postaci alternatywnych źródeł energii i dzisiaj dzięki temu nie mielibyśmy problemów z Energią i zanieczyszczeniem Środowiska.

Co poradziłby Pan sobie samemu, gdyby mógł, na samym początku drogi zawodowej?
Pamiętaj, aby być dyplomatą w każdym momencie swojej pracy. Zawsze bądź pozytywnie nastawiony na wszystko, co Cię otacza. 

Zaczynając raz jeszcze, zrobiłby Pan coś inaczej?
Raczej nie. Wydaje mi się, że zdobyłem niesamowite doświadczenie i miałem okazje zdobyć je na najważniejszym "akwenie gospodarczym" Świata.

Czy jest coś, czego żałuje?
Nie. I mam nadzieje, ze nie doświadczę tego uczucia, w końcu mam jeszcze parę lat na osiągniecie swoich celów.

Z czego jest Pan najbardziej zadowolony?
Ze swoich umiejętności komunikacyjnych i zaradności na problemy, której się nauczyłem pracując z ciekawymi ludźmi.

Kto jest dla Pana wzorem, autorytetem? 
Franklin Delano Roosevelt. Jeden z najlepszych prezydentów USA, który cierpiał na chorobę Heinego Medina (POLIO) i mimo to wyciągnął swój Kraj ze skrajnej nędzy, jaką była GREAT DEPRESSION. Poprzez różnego rodzaju reformy i programy infrastrukturalne amerykańscy obywatele budowali swój kraj od nowa i napędzili gospodarkę ponownie. Coś, czego Rockefeller na pewno nie mógł zdzierżyć.

Co chciałby Pan osiągnąć w najbliższej przyszłości?
Oprócz sukcesów w pracy, chciałbym poprawić etykę pracy w jak największej liczbie branż biznesów. Niestety na dzień dzisiejszy świat pogrąża się w strasznym wyścigu o pieniądz, zapominając o jakichkolwiek zasadach humanitarnych.

Co robi Pan w czasie wolnym?
Cenię sobie kontakt z naturą, muzyką i sztuką. Jestem szczęśliwcem, ponieważ mieszkam w mieście, gdzie swoje miejsce ma wiele wernisaży, sztuk, festiwalów i networking events.

Jakiś cel, plan na 2013 rok? 
Promocje, lub posadę w firmie gdzie moje umiejętności, pasja i cele będą poszukiwane.

Komentarze

Popularne posty