Aby razem znaczyło lepiej

Najlepszym znanym mi sposobem na właściwe zarządzenie zespołem i zadaniami jest odejście od roli kierownika jako kontrolera człowieka na rzecz właściwego rozdysponowania zadaniami i projektami. 

Branża IT nie może sobie pozwolić na wolne przebiegi przy tej ilości zadań i projektów oraz stałych brakach w zasobach ludzkich.

Optymalizacja jest priorytetem w zarządzaniu zespołem.

Jak tego dokonują kierownicy?

Przede wszystkim, to stała praca nad metodologią prowadzenia projektów.  

Metodologie zwinne (które robią tak ogromną karierę w branży) koncentrujące się głównie na szybkim działaniu i sprawnej komunikacji pomiędzy członkami zespołu.

Doskonale sprawdzają się tzw. stand upy, czyli codzienne krótkie spotkanie i raportowanie. Pracownicy wiedzą na jakim etapie prac i zadań są pozostali w zespole.

Kontrola przechodzi w stronę współpracy i współodpowiedzialności.

Przykład?

By tester mógł przetestować rozwiązanie, musi ono być napisane przez programistę.

Zero-jedynkowe spojrzenie; rozwiązanie istnieje lub nie.

Nie ma miejsca na przerzucenie odpowiedzialności.

Co jeszcze można powiedzieć o metodologiach zwinnych?

Pracownicy podejmują inicjatywę na tyle, na ile daje się im wpływu.

Oznacza to, że łatwiej się angażujemy z zespołach o mniej rozbudowanej hierarchii i większej decyzyjności.

Mając większą świadomość poprzez dostęp do informacji, większą decyzyjność- dzięki ograniczonej hierarchii, budujemy zaangażowanie w każdym z pracowników.

Co może wspierać właściwe zarządzanie?

Komunikacja, komunikacja i jeszcze raz komunikacja!

A sprawna komunikacja to nic więcej jak właściwie dobrane narzędzia.

Oprócz codziennych spotkań, które w oczach niektórych mogą pozostawać stratą czasu, to również narzędzia.

Właśnie: strata czasu?

Przecież wszyscy wszystko wiedzą?

Przekonamy się o tym przy pierwszym pożarze.

Narzędzia? Potrzeba stworzyła rynek, na którym można znaleźć wiele rozwiązań wspierających zarządzanie zadaniami w zespole; nawet w sytuacji najtrudniej zarządzanych zespołów rozproszonych. Wymieniając jedynie kilka z nich: Basecamp, Trello, Pocket czy rozwiązania Google.

Podsumowując: Jak najsprawniej wykorzystać potencjał zespołu?

To przede wszystkim mniejsze zespoły, dynamiczne i krótkie zadania, częste i krótkie (to ważne by były krótkie) spotkania oraz właściwe narzędzia do komunikacji.

Wydaje się, że to mało.

Ale się sprawdza i przynosi efekty. Polecam!